Jakie studia wybrać? To dylemat, z
którym najczęściej mierzą się maturzyści. Pokonawszy egzamin
dojrzałości stają przed nowym rozdziałem w życiu i przychodzi im
podjąć decyzję, w którym kierunku iść, jaką widzą przed sobą
przyszłość. Jednak ta decyzja nie musi tyczyć się koniecznie
tych pierwszych nastoletnich wyborów.
Coraz częściej przecież nad tym,
jakie studia mogłyby sprawić im przyjemność, zastanawiają się
ludzie w dojrzałym, a nawet bardzo dojrzałym wieku – na
emeryturze! Niektórzy z nich skończyli jakiś kierunek, ale zawsze
marzyli o innym. Niektórzy nie mieli czasu czy możliwości podjąć
studiów i chcą to nadrobić po latach. Niektórzy zaś po prostu
chcą się dokształcić, zgłębić coś, co ich interesuje,
rozszerzyć swoje kompetencje – albo po prostu nawiązać nowe
przyjaźnie i wejść w nowe środowisko. Każdy powód jest dobry i
każda motywacja się liczy. Nigdy nie jest za późno na to, by znów
znaleźć się na uczelni. Wiek to żadna przeszkoda, jeżeli nie
brakuje chęci. Jednak jaki kierunek studiów wybrać? Tu nie zawsze
odpowiedź jest od razu oczywista.
Musi być to coś, co wpisuje się
w klimat naszych zainteresować, by godziny spędzane na wykładach
były ciekawe, motywujące, a nie przypominały karę za grzechy.
Trzeba uwzględnić własne predyspozycje osobowościowe, talenty,
posiadane zdolności, rytm uczenia się, nawet ilość czasu, którą
dysponujemy. Nie każdy w swojej sytuacji życiowej może sobie
pozwolić na trudne, maksymalnie angażujące studia. Młodzi ludzie
u progu dorosłości muszą również zadać sobie pytanie, co dalej
– w jakiej roli widzą się za kilka lat, czy znajdą
satysfakcjonujące zatrudnienie, które pozwoli im się utrzymać na
rozsądnym poziomie? Niezależnie od tego, ile mamy lat i czym
powodowana jest nasza decyzja o podjęciu studiów, nie należy jej
traktować lekko. Przed złożeniem kompletu papierów lepiej
starannie rozważyć wszystkie za i przeciw!