Imię Kordian znaczy tyle, co „dający serce”. Imię to
wprowadził do użytku Juliusz Słowacki, autor dramatu
romantycznego, który od lat funkcjonuje jako element żelaznego
kanonu szkolnych lektur.
Pomimo upływu lat
Kordian, jeśli odpowiednio i kreatywnie na niego spojrzeć,
może stać się ciekawym przyczynkiem do dyskusji. Oczywiście na
lekcjach języka polskiego omawia się przede wszystkim koncepcję
„Winkelrieda narodów” i wynikające z niej implikacje,
opozycyjne do wysuniętej przez Mickiewicza idei „Chrystusa
narodów”. Debata na temat honorowej i niehonorowej walki o wolność
to ważny element filozofii romantyków i zarzewie ich sporów.
Ciekawe jednak jest również spojrzenie na utwór z nieco bardziej
współczesnej perspektywy, pod względem psychologicznym. Kordian test przechodzi nie tylko jako bojownik o wolność, ale też jako
człowiek u progu dojrzałości. Interesujące może okazać się
poszukanie odpowiedzi, jak zdefiniować jego charakter. Czy był
słaby, czy przytłoczony przez demony, którym mimo przedwczesnej
dojrzałości nie był w stanie sprostać? Czy był buńczuczny,
zamiast mierzyć siły na zamiary, i poniósł przez to klęskę? Czy
w ogóle zasługuje na współczucie, wsparcie, zrozumienie, czy
raczej należy go potępić? Taka dyskusja może być ciekawym
dopełnieniem rozważań na temat Kordiana jako dramatu
romantycznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz